UOKiK jeszcze w styczniu wyda pierwsze decyzje ws. zatorów płatniczych. W toku jest 100 postępowań

    0
    535

    https://foxmedia.com.pl/

    UOKiK przyspiesza postępowania wobec przedsiębiorców zalegających swoim kontrahentom z płatnościami. – W czasie pandemii zatory płatnicze są coraz poważniejszym problemem, dlatego powinny być skutecznie eliminowane z rynku. Szczególnie jeśli dopuszczają się tego największe firmy, bo często cierpią na tym mali i średni przedsiębiorcy – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W ciągu roku od uzyskania nowych uprawnień w walce z zatorami płatniczymi urząd rozpoczął 100 takich postępowań, w tym 28 tylko w grudniu 2020 roku, m.in. w branży spożywczej, mięsnej, budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej. Pierwsze decyzje mają zapaść jeszcze w tym miesiącu.

    Zatory płatnicze w Polsce są bardzo poważnym problemem. Widzimy, że wielu przedsiębiorców, pomimo że umawiają się na odroczony termin płatności, nie realizuje ich, na czym tracą uczciwe firmy. Jeżeli jedna ze stron zrealizowała dostawę produktów i usług, wówczas druga strona powinna w terminie zrealizować płatność https://visomedia.pl/pozycjonowanie-poznan/ – mówi agencji Newseria Biznes prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

    Dane BIG InfoMonitor z IV kwartału 2020 roku wskazują, że już prawie połowa firm z sektora MŚP uskarża się na faktury przeterminowane nawet o 60 dni. W poprzednich kwartałach odsetek ten wynosił około jednej trzeciej. Najbardziej znacząco sytuacja pogorszyła się w branży handlowej.

     Zatory płatnicze w czasie pandemii ulegają zwiększeniu, dlatego niezwykle ważne jest, aby wyeliminować te generowane przez największe firmy na rynku, bo cierpią na tym mali i średni przedsiębiorcy. Duże firmy najczęściej mają zabezpieczenia prawne i otrzymują płatności. Natomiast zatory kumulują się w całym łańcuchu dostaw i te mniejsze, słabsze podmioty ponoszą dużo poważniejsze skutki gospodarcze niż najwięksi gracze rynkowi – ocenia Tomasz Chróstny.

    Prezes UOKiK może interweniować, jeśli suma zaległych świadczeń pieniężnych przedsiębiorcy w ciągu trzech kolejnych miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln zł (od 2022 roku będzie to 2 mln zł). Dotyczy to zaległości z faktur wystawionych po 1 stycznia 2020 roku lub wcześniej, jeśli termin ich płatności stał się wymagalny po 1 stycznia ubiegłego roku.

      Po raz pierwszy od wybuchu wojny w Ukrainie dolar spadł poniżej 4 zł. Złoty powinien się dalej umacniać w nadchodzących miesiącach

    Pod koniec grudnia UOKiK wszczął postępowania wobec kolejnych 28 podmiotów z branż zagrożonych zatorami płatniczymi, m.in. spożywczej (mięsnej), budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej, wobec których zachodzi prawdopodobieństwo nadmiernego opóźniania się z płatnościami. Pierwszych decyzji w ramach postępowań można oczekiwać jeszcze w styczniu tego roku. Kary dla przedsiębiorców obliczane są według specjalnego wzoru, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności. 

    Prowadzimy w urzędzie 100 takich postępowań. Mocno intensyfikujemy je właśnie po to, żeby jak najszybciej wydawać decyzje – deklaruje prezes UOKiK. – To są trudne postępowania. Na naszych barkach spoczywa nie tylko wykazanie dokładnej kwoty i czasu realizowanego zatoru, ale również zweryfikowanie, czy są przesłanki do odstąpienia od ukarania przedsiębiorcy. Dotyczy to sytuacji, gdy suma jego zobowiązań przeterminowanych jest mniejsza niż należności przeterminowanych, a zatem gdy dany przedsiębiorca bardziej cierpi z powodu zatorów ze strony swoich kontrahentów.

    Jak podkreśla, ustawodawca nie przewidział np., że należy ocenić, czy zatory generowane na przedsiębiorcy są realizowane w ramach jednej grupy kapitałowej, a zatem czy są schematy tworzone tylko po to, aby występowało obligatoryjne odstąpienie od nałożenia sankcji.

    Praktyka z realizacji przepisów pokazuje, że musimy również usprawnić przepisy, żeby postępowania mogły być prowadzone dużo sprawniej, a w związku z tym negatywne zjawisko będzie eliminowane z rynku dużo szybciej na korzyść uczciwych przedsiębiorców – mówi Tomasz Chróstny. – Chcemy wspólnie z Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii wypracować rozwiązania korzystne dla uczciwych przedsiębiorców, którzy są poszkodowani. Dopiero gdy uzgodnimy kształt zmian prawnych, wówczas przedstawimy je do publicznych konsultacji.

    Źródło: http://biznes.newseria.pl/news/uokik-jeszcze-w-styczniu,p1430305903

    Next articleOlga Semeniuk: W pierwszej kolejności będą odmrażane sklepy detaliczne i centra handlowe. Jesteśmy gotowi do wdrożenia protokołów bezpieczeństwa dla ponad 40 branż
    Zakład Usług Projektowo – Technologicznych “PROTECH” Sp. z o.o. istnieje już od 1984 roku - niezmiennie pod tą samą nazwą, w różnych formach organizacyjno-prawnych. Obecna jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Jej udziałowcami są inżynierowie: mgr inż. Janusz Wesołowski i mgr inż. Jan Szołtysek. Formalnie Firma działa na podstawie wpisu do rejestru sądowego pod nr RHB 657. Nasz Regon:008120070, NIP: 634-025-75-57. Obecny Zarząd działa w składzie: Prezes Zarządu – mgr inż. Jan Szołtysek, Wiceprezes – Janusz Wesołowski Protech jest firmą projektowo-wykonawczą. Pole działania to między innymi przemysły: chemiczny, energetyka, przetwórstwo ropy i ropopochodnych, przetwórstwo rolno-spożywcze. Oferujemy usługi kompleksowe -od projektu do uruchomienia. Projektujemy i wykonujemy całe obiekty przemysłowe i usługowe, poszczególne systemy i instalacje, pojedyncze maszyny i urządzenia, wdrażamy nowe własne pomysły i rozwiązujemy problemy naszych klientów..., jesteśmy na każde zawołanie. Zapraszamy na naszą stronę.